Minęło już ponad dwa miesiące od Środy Popielcowej, gdy ośmieliłem się zapytać Was, drodzy Parafianie, czy my też w naszej Ojczyźnie potrzebujemy takiego Wielkiego Postu z zamkniętymi, jak we Włoszech, świątyniami? Od tej chwili upłynęły już także trzy tygodnie okresu wielkanocnego, szczególnego czasu zwycięstwa Chrystusa nad grzechem i śmiercią, ukazującego nam Królestwo życia wiecznego, przygotowane dla nas, jako najwspanialsze dziedzictwo.
W krótkim czasie dotknęły nas skutki szerzącej się na świecie epidemii. Wydaje mi się, że wielu ludzi myślało, że zalecenia odnośnie bezpieczeństwa epidemicznego nie będą ani zbyt dotkliwe, ani długotrwałe, a na pewno już na Wielkanoc wszystko wróci do normy. Niestety jest inaczej. I choć słyszymy o stopniowym odmrażaniu gospodarki i codziennego życia, nie możemy tego odczuć w naszym życiu parafialnym.
Przecież trzeba już ruszyć do pracy. Nadchodzą egzaminy i matury. Zadbać o zdrowie psychiczne, pójść na spacer i do lasu. Zrobić kolejne potrzebne zakupy. Otworzyć hotele, galerie handlowe, muzea i biblioteki. Jeszcze prace w ogródku czy polu, bo już spadł pierwszy deszcz.
Czy czujecie, że już najwyższy czas głębiej pomyśleć nad osobistą relacją z Chrystusem, który daje nam siebie żywego i prawdziwego w Eucharystii? Czy zdajecie sobie sprawę, że jedynie w Polsce i Grecji, została utrzymana ciągłość, sprawowanej dla zbawienia każdego z nas, Eucharystii, o czym wspomina ks. prof. Robert Skrzypczak? Czy nie za bardzo wystraszyliśmy się utraty zdrowia, ryzykując odsunięcie się od Zbawiciela?
Zastanówmy się, jeżeli nie możemy zrezygnować z czynności, koniecznych żeby prowadzić codzienne życie w rodzinach i domach, czy znacznie bardziej zagraża naszemu zdrowiu spotkanie z Jezusem w świątyni, przynajmniej raz na jakiś czas, aby przyjąć przebaczenie grzechów i uwielbić swojego Pana, jednocząc się z Nim w Komunii świętej? Dbamy o czystość naszego kościoła i zachowujemy zasady bezpieczeństwa, i nadal może jednocześnie razem modlić się, niestety, jedynie 10 wiernych. Od wielu tygodni codziennie odbywa się dodatkowa adoracja, nie było żadnej przerwy w dostępie do źródła życia wiecznego, a świątynia na szczęście nie została zamknięta. Czy nie ma tam miejsca i dla Was, aby nie utracić życia łaski i więzi ze wspólnotą Kościoła?
O tych nasilających się problemach, które dotknęły kraje Europy bardziej niż nas, mówi wspomniany ks. prof. Robert Skrzypczak. W dniu 229 rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja, poświęconym Maryi, Królowej Polski, posłuchajmy homilii tego duszpasterza, który podejmuje refleksję nad wartością Eucharystii i zachęca do większej odwagi w staraniu o to, co dla nas najświętsze i najważniejsze.
Ważne wskazówki, pomocne w podejmowaniu właściwych decyzji, przekazuje nam w swoim rozważaniu papież Franciszek.
Niech Bóg Was umocni w dobrym, abyście poszli za głosem Jezusa, Dobrego Pasterza, i razem z Nim, by zyskać życie wieczne. Szczęść Boże!
ks. Proboszcz